Zabawy integracyjne
Pogadanka
Kalambury
wykonanie słowniczka "Domowy"
Dzieci przynoszą własne, rodzinne historie słowne.Bawimy się słowami.Tworzymy nowe, Poznajemy te z archaizmy i tworzymy "modę" na nie.
Warsztaty DoMowy odbyły się w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 5 w Krakowie. Wyrażeniami bawiła się klasa 4a razem z wybranymi uczniami kl. 6d, 8a i 8b. Punktem wyjścia była książka Michała Rusinka "Jak przekręcać i przeklinać". Pochyliliśmy sie nad listą przekrętów, ale przede wszystkim nad wierszami o: aligatorze, restauracji, dinozaurach i chorobie. jeden ze starszych uczniów, prowadzących spotkanie czytał wiersz ,a reszta klasy próbowała odgadnąć co dany przekręt oznacza lub kogo wiersz opisuje.
Było dużo śmiechu, podpowiedzi, słowem - twórczego luzu, tak rzadko spotykanego na zajęciach.
W drugiej części zajęć zajęliśmy sie tekstami z części książki zatytułowanej "Jak przeklinać. Poradnik dla dzieci".
Już sam tytuł wzbudził wśród dzieci wielkie zainteresowanie, a wybrane przekleństwa typu: "A niech Cię porwie bladek kręty!" czy "Niech to moździeż utrze!" wzbudziły wielką radość wśród dzieci.
Na wyrywki zaznaczone wcześniej w słowniku przekleństwa czytali uczniowie klas 6. Każdemu towarzyszyły radość i salwy śmiechu.
Nasze spotkanie ze słowami zakończyła zabawa w literki. Zespół klasowy został podzielony na grupy i każda z nich otrzymała w kopercie 5 liter.
Zadaniem uczniów było utworzenie jak największej ilości wyrazów z przygotowanych, ukrytych w kopertach liter. Wygrał ten zespól, który ułożył najwięcej słów, nie powtarzających sie wśród innych
grup. Podsumowując - zajęcia miały bardzo ciekawy, kreatywny i innowacyjny charakter. Każdy z uczniów miał ochotę uczestniczyć w warsztatach. Z radością podawał swoje pomysły, które wiele razy
zaskakiwały nawet starszych uczniów.
Już po raz drugi Biblioteka zorganizowała warsztaty językowo - plastyczne dla dzieci młodszych w oparciu o scenariusz "DoMowy. Rodzinne historie o słowach". Odbyły się tym razem w Szkole Podstawowej a uczestniczyły w nich dzieci z klas 0 -3. Pierwsza część warsztatów to zabawy (gry słowne) i czytanie tekstów literackich, które są okazją do odkrywania znaczenia słów, pobudzania wyobraźni i tworzenia słownika domowego, w drugiej części dzieci malują swoje słówka. Podczas zabaw ze słowami dzieci odkrywały twórcze możliwości języka bawiąc się słowami i tworząc własne "słowotwory". W domu z rodzicami dzieci tworzyły swój "Słownik domowy". Wszyscy byli bardzo aktywni, a zajęcia dostarczyły im wiele radości.
1. Zabawy integracyjne
2. Przybliżenie tematyki warsztatów i pogadanka na temat słów, języka i porozumiewania się ludzi.
3. Słowna stonoga.
4. Układanka słowna.
5. Słowotwory i ich znaczenie.
6. Czytanie wierszy Michała Rusinka
7. Podwójne znaczenie słów.
8. Ilustrowanie słów zapisanych wraz z rodzicami w domu.
9. Pożegnanie i poczęstunek.
Przebieg wkrótce
Gra słowotwórcza czytelników z VI A...
27 września spotkaliśmy się wczesnym rankiem w naszym kąciku czytelniczym 116 i bawiliśmy się słowami podczas warsztatów z grą słowotwórczą. Było nas dziesięcioro i przez dwie godziny tworzyliśmy utwory hip-hopowe. Korzystaliśmy z przygotowanego stołu rzemieślniczego i punktu odrodzenia tekstu.
Najlepiej bawiliśmy się podczas odkrywania wyrazów z naszej gwary mazurskiej ( chociaż były one rozwieszone w sali, dopiero teraz zwróciliśmy na nie uwagę ) łączenia ich z tymi z naszego języka młodzieżowego.
Podczas gry poznaliśmy też książki z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych- z nich uczyli się nasi dziadkowie języka polskiego, języka rosyjskiego czy algebry.
W części finałowej każda z czterech grup na lekcji wychowawczej czytała przed całą naszą klasą powstałe teksty ( na każdej przerwie ćwiczyliśmy przed "występem"); niektóre grupy śpiewały w rytm hip-hopu i wyszło nam całkiem nieźle, bo nasi koledzy i koleżanki nagrodzili nas brawami.
Podczas warsztatów powstały teksty o bardzo różnej tematyce i choć może nie są najlepsze, to dla nas najważniejsze, że doskonale bawiliśmy się sami i dostarczyliśmy wiele radości naszym kolegom i koleżankom z klasy.
Uczestnikami zajęć będą dzieci w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym a także przyjeżdżające z odległych miejsc kraju kuzynostwo. Wspólnie poznamy różnice w wymowie i nazewnictwie gwarowym. Zajęcia będą miały charakter kreatywno-edukacyjny. Podobnie jak w roku poprzednim wykorzystamy dla potrzeb spotkania elementy scenariusza zajęć.
DoMowy - rodzinne historie o słowach to program warsztatów słowotwórczych dla bibliotek szkolnych i publicznych oraz domów kultury i innych miejsc pracujących z dziećmi. Uczniowie biorą udział w zajęciach w których wspólnie razem bawią się polszczyzną. W tym roku odbyła się już druga edycja projektu. Nasza biblioteka przyłączyła się do tej ogólnopolskiej akcji, do której przyjęto 64 biblioteki. Rok temu warsztaty skierowane były do dzieci w wieku 2 - 7 lat i ich rodziców. W tym roku po raz pierwszy do projektu mogli przyłączyć się uczniowie w wieku 8 – 12 lat.
Tym razem na zajęcia zaproszona została klasa VI b. Warsztaty połączone zostały z obchodami kolejnej edycji Nocy Bibliotek, której hasło w tym roku brzmiało ”Znajdźmy wspólny język”. Grupa 16 osób z ogromną radością udała się do naszej szkolnej biblioteki, by móc uczestniczyć w ciekawych i bardzo oryginalnych zajęciach. Do ich przeprowadzenia pani Anna Bochniarz - Mutkowska, wykorzystała i zmodyfikowała dostępny scenariusz „Słowa w tworzeniu i na przetwarzaniu”. Była to gra słowna autorstwa Joanny Mueller – Liczner. Co było nam potrzebne?! Słownik poprawnej polszczyzny, słownik archaizmów, słownik polskich wyrazów przeszłych oraz innych słów wartych ocalenia, młodzieżowy, miejski slang, oraz przykłady anglicyzmów. Do tego dobre humory, zaangażowanie i pozytywne nastawienie. Z takim pakietem mogliśmy zacząć przygodę z językiem. Uczestnicy warsztatów słowotwórczych, podzieleni zostali na 4 grupy. Jedną z nich stanowili chłopcy, zaś trzy pozostałe dziewczęta. Uczniowie wykorzystując dostępne materiały, oraz własną wiedzę, mieli za zadanie stworzyć tekst piosenki lub wiersz. Co do wyboru tematyki, nie było żadnej dyskusji. Wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że szkoła będzie najlepszym przykładem by zaprezentować ewolucję języka polskiego. Nikt nie przypuszczał, że tworzenie tekstów dotyczących no właśnie czego? „ budy”, sprawi tyle radości. Młodzież szeroko otwierała oczy na nowo poznane słowa. Dziś już wiedzą, że pedel to pan woźny, huncwot to łobuziak, a Melepeta to łamaga. Pani Ania także poznała wiele ciekawych słów, wykorzystywanych w młodzieżowym slangu o których istnieniu nie miała pojęcia. Kto by przypuszczał, że babcia kwas to nauczyciel chemii, brzuchy - ocena dostateczna a loszka to dziewczyna, która wszystkim się podoba. Jak widać na naukę nigdy nie jest za późno a człowiek uczy się całe życie.
Prace, które wykonali uczniowie, można zobaczyć w bibliotece. Zostały wyeksponowane na tablicy. Zapraszamy do zapoznania się z treścią powstałych piosenek. Ciekawi jesteśmy, reakcji uczniów jak i osób dorosłych. To była niezwykła przygoda, która pokazała jak bogaty i wyszukany jest nasz język. Dziękujemy pani Annie Bochniarz – Mutkowskiej za przeprowadzenie warsztatów a pani Stefanii Piechockiej za współpracę i pomoc w realizacji tak wspaniałego przedsięwzięcia.
.